Site Overlay

Krajobrazy – jak zacząć? – Brama Tori

Krajobrazy

Krajobrazy łączą ze sobą wiele podstawowych zagadnień jak rysowanie brył, znajomość perspektywy, czy rozrysowanie światłocienia. Rysowanie krajobrazów pozwala sprawdzać swoje umiejętności oraz łączyć poszczególne rzeczy jakich się nauczyliśmy. Sama często dzięki nim sprawdzam jak się rozwinęłam.

Głównie zajmuję się rysowaniem krajobrazów na podstawie zdjęć i jest to dobra – moim zdaniem – metoda, aby uporządkować swoje umiejętności jak i nauczyć się czegoś. Narysowanie jakiegoś krajobrazu zabiera dużo czasu jak i wymaga sporo cierpliwości.

Jak zacząć?

Gdy zaczynamy rysować pejzaże najpierw szukamy krajobrazu jaki chcemy narysować. Może to być jakiś widok z najbliższego otoczenia. Można też wykorzystać zdjęcia z Internetu, pamiętając o podaniu źródła, jeśli gdzieś potem opublikujecie prace.

Warto zrobić sobie zdjęcie danego krajobrazu jeśli rysuje się najbliższe otoczenie, bo to po prostu ułatwia rysowanie, chyba że macie możliwość spędzenia kilku godzin np w parku na ławce, czy na balkonie. Osobiście wolę korzystać ze zdjęć, ponieważ pozwalają na zachowanie tej samej perspektywy oraz dają większą swobodę rysowanie. Może zawsze odejść i wrócić do rysunku po jakimś czasie, a nie robić jedną kilku godzinną sesję, rysując jakiś widok. Nie zawsze można sobie na to pozwolić.

Co rzuca się w oczy?

Gdy mamy już wybrany krajobraz możemy przejść do szkicu koncepcyjnego.

Metoda jaką stosuję skupia się na podziale planu na trzy części, chociaż im bardziej skomplikowany jest krajobraz stosuję więcej planów.

Pierwszy z nich to było wszystko co jest przed bramą Tori, czyli to co jest najbliżej nas jako obserwatorów.

Drugi plan to była sama brama Tori. Mimo, że jest to drugi plan, stanowi on dla mnie punkt wyjścia z powodu, tego, że brama Tori stanowi centrum tego kadru. Jest czymś na czym skupiamy wzrok i od niej najłatwiej wyjść z proporcjami pozostałych części krajobrazu.

Natomiast trzeci plan to było wszystko za brama Tori.

Taki podział na segmenty pomógł mi wyznaczyć proporcje samej bramy do otoczenia oraz sposób rozmieszczenia poszczególnych elementów względem bramy Tori – która stanowiła u mnie główny punkt.

Następnie skupiłam się na ogólnym szkicu poszczególnych elementów bez wdawania się w szczegóły. Takie jak ogólny zarys bramy, który składał się z trzech prostokątów. Horyzont. Następnie zarysowania ścieżki oraz tego niewielkiego obelisku po prawej.

Potem przechodzi się do kolejnych dużych rzucających się w oczy elementów, jednak w tym przypadku taki podział w moim wypadku wystarczył.

Kolejne kroki to było zarysowanie poszczególnych elementów rysunku, takich jak kamienie czy drzewa. I w miarę dalszej pracy dodawanie coraz większej ilości szczegółów.

Ostatnim krokiem jest światłocień. Jednak w przypadku tej pracy cienia jest niewiele. Użyłam go jedynie przy kamieniach i przy podstawie drzew.

Na koniec warto wspomnieć, że ten krajobraz jest w miarę prosty do narysowania pod względem technicznym.

Zdjęcie z jakiego korzystałam zostało wykonane na wprost bramy Tori w ogrodzie botanicznym. Jak widać nie ma tam punktów zbiegu, które wyznaczają rodzaj perspektywy.

Dlatego nie trzeba było jej wyznaczać i nie było problemu z dopasowaniem się do niej. Jednak w innych zdjęciach na jakie można trafić perspektywa może grać dużą rolę w procesie rysowania.

Jak przypadku powyżej jest już perspektywa zbieżna z jednym punktem zbiegowym. W rysowaniu takiego krajobrazu przed podziałem na plany trzeba zająć się odpowiednim wyrysowaniem perspektywy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © 2024 Cień Pisarza. All Rights Reserved. | Catch Vogue by Catch Themes