Słowem wstępu
„ Mord na Zimnych Wodach ” to pierwsza książka Małgorzaty Grosman. Książka miała swoją premierę 28 stycznia 2020.
Ta książka zalicza się do gatunku kryminałów.
Fabuła kręci się wokół Bydgoszczy w okresie między wojennym. Książka zawiera barwne opisy miasta oraz można również poznać trochę bydgoskiej gwary.
Jest to historia, gdzie fikcja miesza się z faktami. Możemy poznać dawną Bydgoszcz oraz poznać wykreowaną na potrzeby książki historię ludzi.
O czym jest książka Mord na Zimnych Wodach?
Jak wspomniałam akcja dzieję się w okresie między wojennym, a dokładniej w roku 1926 w Bydgoszczy. Pewnego zimowego dnia na osiedlu zwanym Zimne Wody zostają znalezione zwłoki.
Odnalezione ciało należało do młodej kobiety. Jednak kilka rzeczy jest naprawdę dziwnych. Ofiara została znaleziona w letniej sukience a jej ciało otoczone było żołędziami. Nieopodal niej znaleziono również list miłosny.
Sprawę rozwiązania tego morderstwa zajął się aspirant Andrzej Fąferek razem ze swoimi podwładnymi. Będę mieli pod ręką najnowsze technologie tamtejszych czasów. Pojawia się coraz to więcej ofiar, a morderca otacza ich ciała żołędziami. Zespół policjantów zastanawia się, czy ta seria morderstw ma coś wspólnego z zabójstwami kobiet sprzed trzech lat, gdy nie odnaleziono winnego?
Jak się prezentuje Mord na Zimnych Wodach?
Styl w jakim została napisana książka jest prosty i zrozumiały, nie licząc fragmentów z gwarą bydgoską. Nie jestem osobą z nią zaznajomioną, więc miałam drobne problemy z zrozumieniem niektórych wypowiedzi bohaterów. Jednak ten problem można łatwo rozwiązać, ponieważ na końcu książki znajduje się słowniczek. Wyjaśnione są tam wszystkie słowa pochodzące z gwary w porządku alfabetycznym.
Barwne i szczegółowe opisy miejsc w Bydgoszczy powodowały, że czułam się jakbym tam była. Czytając ma się wrażenie, jakby wędrowało się z bohaterami przez Stare Miasto. Autorska umiejętnie oddała klimat Bydgoszczy z tamtego okresu.
Same postacie, głównie policjanci to przykładni pracownicy, którym zależy na swojej pracy oraz ujęciu przestępcy. Przez to mogą wydawać się do siebie bardzo podobni.
Kilka słów na koniec…
Historia „Mord na Zimnych Wodach” to przyjemna historia i dobry kryminał. Opisy miejsc są bogate przez co można wczuć się w klimat Bydgoszczy z zeszłego stulecia. Historia też jest dobrze przedstawiona, jednak na początku ma się wrażenie, że ciągnie się bardzo powoli. Przez co można się do tej książki zniechęcić, jednak jeśli jest się naprawdę ciekawym historii to naprawdę da się przeczytać.